Niemiecki dziennik ,,Bild” opisuje tragiczną historię ojca 16-letniej Juliane z Hamburga. Zrozpaczony ojciec szuka jej po tym, jak przeszła na islam i słuch po niej zaginął. Mężczyzna jest zrozpaczony.
Jak twierdzi, Juliane była zwykłą nastolatką, która chodziła na dyskoteki i malowała się. Jednak pewnego dnia zakochała się w azylancie z Algierii, przeszła na islam i zaczęła nakrywać głowę. Po tym, jak jej chłopakowi odmówono przyznania statusu uchodźcy, Juliane zniknęła. Aktualnie trwa poszukiwanie nastolatki: ojciec przyznaje, że obecnie może wyglądać inaczej niż na zdjęciach, prawdopodobnie nosi hidżab.
Ojciec nie może pogodzić się ze stratą, twierdzi, że dziewczynie wyprano mózg. Jej życie zmieniło się dramatycznie po tym, jak poznała Morchida D., który utrzymywał, że jest nastolatkiem. Pod wpływem chłopaka nie tylko przeszła na islam, ale coraz częściej miała konflikt z prawem. Doszło do tego, że po jednej z kolejnej kradzieży, trafiła do ośrodka dla trudnej młodzieży. Ale to nie podziałało otrzeźwiająco. Dalej robiła wszystko zgodnie z Koranem, tymczasem zdarzało się, że chłopak bił ją w miejscach publicznych.
Ostatni kontakt z dziewczyną miał miejsce w połowie grudnia. Napisała do swojej najlepszej przyjaciółki, że między nią a chłopakiem doszło do kłótni i chce odejść, ale on jej na to nie pozwala. Wkrótce później przyjaciółka z konta dziewczyny otrzymała wiadomość: ,,jeśli nie zostawisz nas w spokoju, zabiję cię”.
(11531)
