Komentarze do: Czy Polska musiała przegrać drugą wojnę światową i gnić pół wieku pod sowiecką okupacją? O człowieku, który miał alternatywny scenariusz. Ale go nie posłuchano https://niezlomni.com/czy-polska-musiala-przegrac-druga-wojne-swiatowa-i-gnic-pol-wieku-pod-sowiecka-okupacja-o-czlowieku-ktory-mial-alternatywny-scenariusz-ale-go-nie-posluchano/ Portal informacyjno-historyczny Wed, 14 Aug 2024 21:29:48 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 Autor: Loniev https://niezlomni.com/czy-polska-musiala-przegrac-druga-wojne-swiatowa-i-gnic-pol-wieku-pod-sowiecka-okupacja-o-czlowieku-ktory-mial-alternatywny-scenariusz-ale-go-nie-posluchano/#comment-74216 Tue, 12 Apr 2016 00:11:21 +0000 http://niezlomni.com/?p=18644#comment-74216 Pani Ewo.
Wdawanie się w dyskusję z p. Zychowiczem to jak prób przekonania ściany do tego żeby się przebarwiła.

Pozdrawiam.

]]>
Autor: Ewa https://niezlomni.com/czy-polska-musiala-przegrac-druga-wojne-swiatowa-i-gnic-pol-wieku-pod-sowiecka-okupacja-o-czlowieku-ktory-mial-alternatywny-scenariusz-ale-go-nie-posluchano/#comment-74212 Mon, 11 Apr 2016 19:35:31 +0000 http://niezlomni.com/?p=18644#comment-74212 Ponieważ nikt nie wyraził słowa krytyki, a jestem pewna, że wielu się z powyższymi tezami nie zgadza, więc dla mniej biegłych pozwolę sobie na postawienie kilku pytań, jak miałaby praktycznie wyglądać realizacja tej wymarzonej polityki:
– otóż przełamanie na froncie wschodnim nastąpiło latem 1943r. A pod koniec tego roku w Poczdamie nasi wszyscy sojusznicy zadecydowli o przyszłej granicy Polski, zatem w jaki sposób intensywność oporu antyhitlerowskiego miałaby wpłynąć na marsz aliantów zachodnich poza wyznaczone już wtedy strefy okupacyjne?
– Czy już od lata 1941 roku ZWZ miałby przyjąć zwierzchnictwo niemieckie, a przynajmniej nic nie robić, rząd na uchodźctwie powinien zachęcać do pracy na rzecz Rzeszy, może jeszcze przyspieszyć eksterminację, aby zluzować siły nazistów do walki z bolszewikami? Czy faktycznie działania konspiracyjne Polaków przesądziły o wcześniejszym załamaniu się frontu wschodniego i to co najmniej o rok, bo zachodni alianci wylądowali we Francji prawie rok po bitwie pod Kurskiem i nie prowadzili super błyskawicznej wojny?
– Czy gdyby faktycznie naziści z bolszewikami wyrwawialiby sie na wschodnich kresach Europy to waleczni zachodni alianci spieszyliby się z utworzeniem drugiego frontu i szybkim marszem na wschód?
– Co zrobiłby Stalin z tysiącami Polaków wywiezionych w głąb ZSRR, gdyby polska polityka sprzyjała walce z tym kolosem?
– Co faktycznie stało by się, gdyby Hitler lub bardziej realistyczny wódz Rzeszy, osiągnął ustabilizowanie frontu wschodniego, bo do realizacji planu nie wiele brakowało – przecież Hitler nie wybierał się na Syberię (przynajmniej nie od razu): nie byłoby eksterminacji najbardziej niebezpiecznego elementu opozycyjnego na ziemiach podbitych? Nie byłoby osadnictwa niemieckiego i wywózek do przymusowej pracy w skali znacznie większej? Czy Polacy sami mieli sobie przedłużać okupację niemiecką?
– Czy III Rzesza byłaby do pokonania przez aliantów zachodnich gdyby na wschodzie nastąpiła stagnacja – przecież w 45 t. opracowany był już pierwszy samolot odrzutowy i gdyby wyprodukowano ich więcej i w wersji i przeznaczeniu początkowym, a nie po poprawkach Hitlera to przewaga w powietrzu znów należałaby do Niemców.
– Kiedy powstałaby nazistowska bomba nuklearna? Brytyjczycy przeszkodziliby ewakuacji zakładów niemieckich na wschód, czy może Polakom byłoby można już przeszkadzać wrogom naszych wrogów mimo naraźania się na odwet?
– Co stałoby się na ziemiach polskich gdyby faktycznie wojna na wschodzie przedłużała się?
– Czy faktycznie w 44 nie należało wyzwalać własnych ziem i miast i podjąć walki o samostanowienie? Nadal należało liczyć, że Brytyjczycy z Amerykanami, gdyby nawet mieli więcej czasu przeciwstawią się wcześniejszym uzgodnieniom ze Stalinem, jak nawet nie potrafili wymusić możliwości niesienia skuteczniejszej pomocy dla Powstania, że o wpływie na odpoczynek Czerwonoarmistów nie wspomnę.

Można z perspektywy czasu pisać, że ktoś miał lepsze przewidywania losów wojny, jednak co faktycznie mogli zrobić politycy i dowódcy tak tragicznie doświadczonego przez najeźdzców i zdradę sojuszników kraju? Ofiara każdego człowieka, który walczył za Ojczyznę to powód do dumy, zobowiązanie i źródło siły narodu. Powstanie Warszawskie i późniejsze Powstanie Antykomunistyczne mają ogromny sens – w tej beznadziejnej sytuacji Polska wolna istniała! Polacy zostali pobici, ale nie pokonani. To uczestnicy tej walki zdecydowali się na nią licząc się z konsekwencjami i teraz mówienie, że to się nie opłacało i nie trzeba było walczyć umniejsza Bohaterom. Czy dowódcy mieli po prostu nic nie robić poddać się i czekać na rozwój wypadków po wkroczeniu Armii Czerwonej i zakładać co – od razu walkę z nimi i sprzymierzyć sie z nadal prowadzącymi politykę okupacyjną i znienawidzonymi za zbrodnie Niemcami? Obecnie zbrodnią  są próby wymazania historii i tożsamości narodowej, ale dzięki tej olbrzymiej ofierze i niezłomności każdy rozumny człowiek nie pozostaje obojętny i przekazuje dalej naszą spuściznę do czerpania sił w trudnych decyzjach. Nadal ta historia jest za mało znana za granicą…

]]>
Autor: Arek https://niezlomni.com/czy-polska-musiala-przegrac-druga-wojne-swiatowa-i-gnic-pol-wieku-pod-sowiecka-okupacja-o-czlowieku-ktory-mial-alternatywny-scenariusz-ale-go-nie-posluchano/#comment-74200 Mon, 11 Apr 2016 09:42:54 +0000 http://niezlomni.com/?p=18644#comment-74200 To powinno być na lekcji historii. Ostatnio odkryłem Jacka BArtosiaka i jego Geostrategię. Tak jak Cat zrobiłby Piłsudski. Znalażłby rozwiązanie na Hitlera, a potem i na pokonanego Stalina.

]]>