Polacy rasiści? Oto kto mógł być endekiem….



Rodzice Ludwika Hassa – Jechewet i Boroch, urzędnik poczty głównej w Stanisławowie, nie byli religijni. Nie mieszkali nawet w żydowskiej dzielnicy, tylko w środku miasta, przy ulicy Zosinej Woli.

[Ludwik Hass]: – Ja nawet we wczesnej młodości trochę endekowałem – mówi pan Ludwik.

– Niemożliwe, przecież to byli straszni rasiści.

– Ale mnie to nie dotyczyło, ja byłem Polak

Źródło: Jacek Hugo-Bader, „Ostatni komuniści”, Gazeta Wyborcza 23-26 grudnia 1995

(283)