Portal informacyjno-historyczny

3,5 tys. obrońców Rzeczypospolitej rozbiło 12 tys. najeźdźców rosyjskich. Krwawa 5-godzinna bitwa toczyła się podczas zaćmienia słońca w niemal całkowitej ciemności

w I RP


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Bitwa pod Szkłowem była jednym z epizodów wojny polsko-rosyjskiej. Do starcia doszło 12 sierpnia 1654 roku w czasie zaćmienia słońca.

Po zażartym i krwawym boju armia litewska pod wodzą hetmana wielkiego Janusza Radziwiłła pokonała wielokrotnie liczniejsze wojska rosyjskie kniazia Czerkaskiego. 12 sierpnia 1654 roku, w bitwie pod Szkłowem, 3500 obrońców Rzeczypospolitej rozbiło 12 000 najeźdźców!

Wojna polsko-rosyjska (1654-1667) wybuchła w konsekwencji powstania Chmielnickiego i zawarcia ugody perejasławskiej. 18 stycznia 1654 roku na mocy ugody Kozacy oddali pod władanie cara Rosji znajdującą się w granicach Rzeczypospolitej Ukrainę. Na początku maja na terytorium Ukrainy wkroczyły carskie wojska. Rosja, która od dłuższego czasu szykowała się do tej wojny, powiększyła swoją armię, zasilając ją regimentami z Europy Zachodniej.

Pod osłoną Dniepru

szkl1Latem 1654 rok trzy potężne armie rosyjskie, które wkroczyły na teren Wielkiego Księstwa Litewskiego, liczyły ok. 70 tys. żołnierzy, choć niektórzy historycy szacują liczbę na 90 tys. Armia rosyjska pod wodzą kniazia Czerkaskiego zajęła 11 sierpnia Kopyś. Tymczasem stacjonujące w pobliżu, pod Szkłowem, wojska dowodzone przez Radziwiłła liczyły tylko 6 tys. żołnierzy, w tym 2 tys. kawalerii. Hetman wiedział, że z połączonymi armiami nieprzyjaciela nie ma najmniejszych szans. Wysłał więc kilka chorągwi jazdy w stronę Kopysi, które wciągnęły do walki główne siły Rosjan, i równolegle rzucił pozostałe siły (ok. 3,5 tys.) na oddzielnie stojące rosyjskie wojska kniazia Jurija Boratyńskiego (12 tys.). Aby zrekompensować miażdżącą przewagę liczebną wroga, hetman Radziwiłł wybrał do walki dogodny teren. Prawą flankę jego wojsk osłaniał Dniepr, lewą – stawy. Dzięki temu Litwini nie musieli walczyć jednocześnie z całą armią nieprzyjaciela.

Mimo że ruszający przeciwko Litwie Rosjanie dysponowali liczną husarią, nie wzięła ona udziału w bitwie pod Szkłowem. A szkoda, bo tylko w bezpośrednim starciu mogło się okazać, co była  warta.

Zażarty bój

Bitwa trwała ponad pięć godzin. Podczas gdy jazda falowymi szarżami siekła szablami, odrzucała, a następnie spychała w wody Dniepru usiłujących przeprawić się żołnierzy Boratyńskiego, piechota osłaniała swym ogniem Litwinów przed oskrzydleniem. Niektóre litewskie chorągwie szarżowały na nieprzyjaciela po kilka razy.

Bój był zażarty i krwawy. Na pole bitwy wciąż wkraczały nowe oddziały wroga i w pewnym momencie sytuacja wojsk Radziwiłła – z powodu wyczerpania walką – stała się krytyczna. Wtedy hetman ogłosił:

Odwrotu nie ma! Albo wszyscy zginiemy, albo zwyciężymy.

Wojska Rzeczypospolitej rzuciły się do desperackiego ataku, który przeważył szalę bitwy na ich stronę. Rosjanie wpadli w panikę, zostali całkowicie rozbici i zaczęli uciekać, wycofując się na lewy brzeg Dniepru, ścigani przez Polaków. Atmosferę grozy potęgowało prawie całkowite (dziewięćdziesięcioprocentowe) zaćmienie Słońca, które wtedy nastąpiło. Żołnierze walczyli więc w zupełnych ciemnościach.

W bitwie zginęło 700 żołnierzy Rzeczypospolitej i aż 7 tys. Rosjan – była to jedna z najbardziej bohaterskich bitew w historii polskiego i litewskiego oręża.

szkl2

(4277)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

4 komentarze

  1. 90 % zaćmienie słońca nie oznacza ciemności, a jedynie mocne ograniczenie jego blasku – nadal jest jasno jak wczesnym wieczorem. Tak więc mówienie o bitwie w całkowitej ciemności to historyczna bzdura!

    • Tak, niestety, to kompletna bzdura. 11 sierpnia 1999 roku byłem na Słowacji świadkiem zaćmienia ponad 92%. Piszę ‚ponad’, ponieważ 92% odnotowano maksymalnie w Polsce południowej, a całkowite było na Węgrzech. Gdybym nie wiedział, że jest wówczas zaćmienie, zupełnie bym go nie zauważył. Zatem przesadą jest według mnie nawet stwierdzenie o „mocnym ograniczeniu jego blasku”, tym bardziej o „atmosfery grozy potęgowaniu”, bo chmury dokonują tego na co dzień dużo lepiej…

  2. Pisanie o Litwinach pod wodzą Radziwiłła to mocna przesada albo brak wiedzy bowiem w wojsku WKL trzon stanowiła polska szlachta szczególnie w husarii gdzie większość to było Polacy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę