Donald Trump zapowiadał surową rozprawę z ISIS. Jak obiecał, tak i robi. USA w wojnie w Państwem Islamskim zmieniły taktykę z „attrition tactic” (wojny na wyczerpanie) na „annihilation tactics” (czyli taktyki eksterminacyjnej).
O fakcie poinformował Witold Jurasz, były pracownik MON, b. I sekretarz Ambasady RP w Moskwie i b. charge d’affaires RP na Białorusi. Powołuje się na słowa sekretarza obrony USA, Jamesa Mattisa w wywiadzie dla CBS New.
mało kto w Polsce i Europie to zauważył, a co jest zupełnie przełomowym stwierdzeniem tak w sensie militarnym, politycznym, jak i kulturowym
– podkreśla.
Jurasz przytacza słowa Mattisa, który mówi, że:
intencją USA jest to, by cudzoziemcy walczący w IS nie przeżyli walki i nie wrócili do swoich domów w Północnej Afryce, Europie, Ameryce, Azji i Afryce („Our intention is that the foreign fighters do not survive the fight to return home to North Africa, to Europe, to America, to Asia, to Africa”).
Innymi słowy przeżyć przygodę z IS mogą jedynie Eskimosi
– żartuje Jurasz, który dodaje:
A ja się tylko zastanawiam, czy europejska polityczna poprawność przeżyje prezydent Trumpa i jego ekipę.
Mattis mówi o tym w pierwszych trzech minutach wywiadu:
(11893)
