Kolegium komisarzy europejskich poświęcone sytuacji w Polsce przyjęło kolejną – już trzecią – rekomendację dla Polski, z miesięcznym terminem na wykonanie zaleceń przez polskie władze – zapowiedział wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
Jednocześnie zapowiedział, że ,,będą cierpliwie czekać na odpowiedź” i ,,wtedy podejmą kolejne działania”.
Dajemy szansę na reakcję i dopiero później będziemy działać
– zapewnił i jednocześnie zastrzegł:
Chcę powiedzieć jasno: z art. 7 możemy skorzystać niezależnie od tego, jaka będzie reakcja na nasze zalecenie dotyczące niezawisłości sądów w Polsce
Wiceprzewodniczący KE komentował także ostatnie zmiany w Polsce, podsumowując:
„musimy jasno wyrazić nasze zaniepokojenie”
Ultimatum unijnego oficjela oburzyły wielu komentatorów życia politycznego. Oto kilka komentarzy:
Sz. Panie Timmermans. ma Pan takie prawo i podstawy do ingerowania w proces legislacyjny w Polsce, jak krowa do pisania statutu mleczarni.
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 26 lipca 2017
Timmermans daje nam miesiąc? To dajmy temu brukselskiemu urzędasowi dobę na odszczekanie swojego ultimatum.Obrzydliwa ingerencja polityczna.
— Wojciech Biedroń (@WBiedron) 26 lipca 2017
Timmermans zada od Polski wycofania legalnej ustawy. Nowy Brezniew.
— Krzysztof Feusette (@FeusetteK) 26 lipca 2017
Zastanawiam się, czy Timmermans świadomie rozbija UE, czy jest skończonym i niezdrowo podnieconym idiotą. Wygląda na to drugie, ale…
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 26 lipca 2017
Tymczasem okazuje się, że Timmermans nie wie nawet, ile ustaw podpisał prezydent Andrzej Duda:
Timmermans nawet nie wie o czym mówi.
Twierdzi, że Duda zawetował dwie ustawy o sądach, ale DWIE które podpisał są zagrożeniem dla Polski. 😠— Piotr Lis (@Piotr_Lis_) 26 lipca 2017
Żenujące wystąpienie Timmermansa. Nie wie o czym mówi, nie wie, że odwołanie kogoś z funkcji prezesa sądu to nie jest odwołanie z sędziego.
— Tomasz Wróblewski (@tomaawroblewski) 26 lipca 2017
(13060)
