,,Poradzimy sobie z tym. Będzie wymagało cierpliwości, ale się uda” Merkel o oporze Polski. Słowa kanclerz wywołały oddźwięk w całych Niemczech. Internauci przypomnieli jej słynne nagranie [WIDEO]

Jeśli historia z 2015 powtórzyłaby się i Europę dotknąłby obecnie podobny kryzys migracyjny, Angela Merkel postąpiłaby tak samo. Swoje zdanie potwierdziła w wywiadzie z tygodnikiem Welt am Sonntag.

To była nadzwyczajna sytuacja, a decyzję podjęłam w oparciu o to, co wydawało mi się słuszne z punktu widzenia politycznego i humanitarnego

– przypominała i podkreśliła:

Tak samo, raz jeszcze podjęłabym wszystkie ważne decyzje, które podjęłam w 2015 r.

Konsekwencją jej decyzji jest ponad milion imigrantów i uchodźców w Niemczech. Merkel jednak przyznała, że był moment, kiedy kraj stracił kontrolę nad granicami.

These are the top 10 refugee hosting countries in the world. Germany is the only one in #Europe. #Refugees #IWelcome pic.twitter.com/kFjOsgZuq6

— Amnesty EU (@AmnestyEU) 18 sierpnia 2017

Merkel jednocześnie zadeklarowała, że będzie wywierała presję na inne kraje Europy w celu sprawiedliwego rozdziału uchodźców. Uważa za niedopuszczalne, gdy część krajów nie przyjęła żadnego. Wśród tych państw jest Polska.

To postępowanie jest sprzeczne z duchem Europy

– podkreślała i zapewniła:

Poradzimy sobie z tym. To zajmie czas i będzie wymagało cierpliwości, ale się uda. Zgodnie z porozumieniem z UE zawartym przez rząd Platformy Obywatelskiej, Polska powinna przyjąć 7 tys. uchodźców z obozów we Włoszech i Grecji.

Internauci w Niemczech przypomnieli przy tej okazji najsłynniejszą wypowiedź Merkel, pochodzącą z 2015 roku.

Musimy się nauczyć, jak ci, którzy mieszkają w Niemczech od setek lat, że otwartość i ciekawość innych kultur nieczego nie odbiera. Rozumiejmy integrację jako ubogacanie, jako ciekawość. Integracja powinna być widziana z dwóch stron.

Na stronie przeciwników obecnego rządu nagranie wywołało ogromne zainteresowanie i lawinę komentarzy, w większości negatywnych.

Uwe Schmidt, autor jednego z dwóch najpopularniejszych komentarzy pisał, że ,,ta kobieta to przypadek dla psychiatry”. Inni pytali, czy to żart, a także twierdzili, że kolejne cztery lata oznacza zupełny demontaż państwa.

źródło: własne / Wp.pl