Kukiz: Kiedyś urzędnik za malwersacje na dużą skalę dostawał czapę

Paweł Kukiz zabrał głos w sprawie obietnic Hanny Gronkiewicz-Waltz dyscyplinarnego zwolnienia urzędników zamieszanych w aferę reprywatyzacyjną.

– No to straszna kara dla urzędników! Zwolnieni powinni dostać natychmiast wsparcie psychologa. I roczną odprawę 🙂 A tak poważnie – W dwudziestoleciu międzywojennym urzędnik za malwersacje na dużą skalę dostawał czapę

stwierdził Kukiz.

Kara śmierci za korupcję dla urzędników – takie prawo obowiązywało w II RP od 1920 r. Za wręczenie łapówki także śmierć lub długie więzienie

To, co ostatnio wyszło na jaw, to jest tylko wierzchołek góry lodowej; reprywatyzacja czy też dzika reprywatyzacja to jest poletko uprawiane przez różnego rodzaju mafie prawniczo-urzędnicze

– mówił z kolei poseł z partii Kukiza Stanisław Tyszka, który domaga się także powołania komisji śledczej w tej sprawie.

Dodał, że jego klub będzie się także opowiadał za jak najszybszym uchwaleniem tzw. dużej ustawy reprywatyzacyjnej. Według Tyszki powinna ona polegać na „przyznaniu częściowego odszkodowania prawowitym właścicielom – czyli nie tym, którzy trudnili się skupowaniem roszczeń” w postaci nieruchomości rolnych skarbu państwa. Nie traktuje poważnie również zapowiedzi Gronkiewicz-Waltz o audycie:

Prezydent przestraszyła się w momencie, gdy Polacy dowiedzieli się o tych przekrętach o charakterze mafijnym w Warszawie.

źródło: własne / TVN 24