Janusz Korwin-Mikke po swoich ostatnich wypowiedziach na temat kobiet był cytowany przez media na całym świecie. Nic dziwnego, że w Dzień Kobiet dostał zaproszenie do brytyjskiej telewizji.
W brytyjskiej telewizji ITV w paśmie śniadaniowym Korwin-Mikke został zapytany o swoje ostatnie wypowiedzi na temat kobiet. Potwierdził, że kobiety ze względu na cechy fizyczne, a także na niższą inteligencję zarabiają mniej. Zareagował, kiedy prowadzący próbowali powtórzyć jego słowa, ale dodając, że ,,kobiety powinny”. Zaprzeczył, że nie jest to jego zdanie, ale badania naukowe.
Prowadzący stwierdził, że niemożliwe jest, aby kobiety były mniej inteligentne, jeśli on – jako mężczyzna wygadywał takie bzdury. Korwin-Mikke odpowiedział, że kwestionowanie tego, co udowodnili naukowcy dowodzi tylko, że jego interlokutor jest idiotą, który nie wierzy w naukę.
Korwin-Mikke wykazywał również, że istnieje różnica między mądrością a inteligencją, która umożliwia radzenie sobie z takimi rzeczami jak rozwiązywanie krzyżówek, czy konstruowanie bomby atomowej.
Kiedy Korwin-Mikke zarzucił gospodarzom programu, że wierzą w stereotypy, prowadzący zaczął oburzony wykrzykiwać, że to żart, próbując zakrzyczeć gościa. Jednocześnie wytykał mu kwestie z życia prywatnego (ośmioro dzieci czterema kobietami). Jednocześnie powtarzał, że Korwin-Mikke jest ,,niewiarygodnie głupi”…
(9120)
