Błażej Torański: Cenzura w PRL była jak „knebel”. Tomasz Strzyżewski: „Nie ma wolnych mediów”[WIDEO]

w Recenzje/Ważne książki


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Czym była cenzura w PRL? Na czym polegała, jak działała, jakie metody stosowali cenzorzy? W jaki sposób oddziaływali na dziennikarzy i redaktorów naczelnych?

W jaki sposób szkolono i kształcono cenzorów, na co mieli zwracać uwagę? Jakie treści, nawet w najbardziej zawoalowanej postaci nie były przepuszczane przez „strażników” dziennikarskiej i literackiej prawomyślności? Jak można było obejść ostre nożyce cenzury? O tych i o innych sprawach Błażej Torański rozmawia z pisarzami, poetami, satyrykami, muzykami, historykami, o ich starciach i przygodach z peerelowską cenzurą, czasem przybierającą groteskową formę.

Dziennikarzowi udało się porozmawiać z niezwykłe ciekawymi postaciami, których bardzo wiele różni, sposób patrzenia na świat, poglądy, droga życiowa. Możemy przeczytać m. in. wywiady z Janem Pietrzakiem, Adamem Zagajewskim, Krzysztofem Zanussim, Kazimierzem Orłosiem, Jnuszem Rolickim, Marcinem Wolskim, Zbigniewem Lwem-Starowiczem, Ernestem Bryllem.

Efekt jest piorunujący, nie chodzi tylko o to, że rozmówcy pokazali, jakim złem była cenzura, jak zakłamywała rzeczywistość i jak kneblowała, często skutecznie usta ludziom pióra, to także świadectwo o tamtej epoce, ważne dla tych, którzy wtedy żyli, ale i dla urodzonych i wychowanych już w III RP.  Cenzura w Polsce  nie przestałą istnieć po czerwcowych wyborach w 1989 r., zniesiono ją dopiero ustawą z 11 kwietnia 1990 r. i dzięki niej Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk przy ul. Mysiej w Warszawie przeszedł do historii.

„Knebel” to nie tylko opowieść o przeszłości, nie brak w książce smutnych refleksji dotyczących współczesności:Nie ma wolnych mediów, bo wszystkie mają jakiegoś właściciela, a ten ma swoje preferencje, sympatie polityczne, poglądy, system wartości. Wydawcy rekrutują do pracy dziennikarze i redaktorów o podobnych sympatiach i poglądach” – mówi Błażejowi Torańskiemu Tomasz Strzyżewski, który ujawnił tajemnice cenzury PRL.

Dla mnie książka ma jeszcze „drugie dno”, to podręcznik, jak robić fascynujące wywiady, które czyta się z przyjemnością. Gratuluję autorowi i zachęcam do lektury. TP

Błażej Torański, Knebel. Cenzura w PRL-u, Fronda, Warszawa 2016. Książkę można nabyć TUTAJ.


O książce:

Największym zwycięstwem cenzury PRL-u było wmówienie zainteresowanym, że właściwie nie istnieje – choć przenikała wszystkie aspekty życia.

Profesor Romek ujawnia, że cenzorzy znali prawdę o Katyniu „od zawsze”. Zostali wyedukowani do oceny treści pod kątem poszukiwania aluzji.

„Gdyby nie było cenzorów, – zapewnia Grzegorz Królikiewicz – nie doszedłbym do żadnych rezultatów! Oni, durnie, nawet nie wiedzieli, jak krzepią mnie swoją obecnością”.

Poeta, Ernest Bryll, zmieniał tekst w śpiewogrze „Po górach, po chmurach” żeby udobruchać Gomułkę, rzucającego kałamarzami w urzędników. Powodem był donos sugerujący, że monolog diabła jest aluzją do jego osoby.

Cenzura potrafiła wychwycić kolizję seksuologii z polityką. Zbigniewowi Lwu-Starowiczowi zdjęto artykuł pod tytułem „Miłość francuska” z uwagi na wizytę w Polsce prezydenta Francji Charlesa de Gaulle’a.

Krakowski cenzor wspomina , jak udało mu się wywieźć na Zachód i opublikować tajne zapisy oraz instrukcje dla cenzorów.

Dyrektor opolskiej delegatury Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk opowiada o próbach pogodzenia wiary w Boga i pracy dla komunistycznego systemu.

21 rozmówców Błażeja Torańskiego: dziennikarzy, reżyserów, grafików, kompozytorów i estradowców odsłania kulisy swoich kontaktów z cenzurą. Ujawniają mechanizmy, dzięki którym władza potrafiła skutecznie zmusić twórców do trudnych ustępstw, a wielu nawet do współpracy.

W książce znalazły się również ocenzurowane zdjęcia CAF – PAP.

Projekt dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

(307)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.