Na stadionie w trakcie meczu Legii z Wisłą pojawiło się 26 527 kibiców – oznacza to, że drugi etap akcji Charytatywna Wiosna Legii Warszawa zakończył się sukcesem! Na czym polega akcja?
Zgodnie z zasadami programu, w przypadku przekroczenia granicy 25 tysięcy osób, na cele charytatywne trafiają dwa złote z każdego biletu. Partnerem spotkania z Wisłą Kraków było Muzeum Powstania Warszawskiego, a pieniądze trafią na pomoc organizacjom kombatanckim – Związkowi Powstańców Warszawskich oraz Światowemu Związkowi Żołnierzy Armii Krajowej. Jako że przy Łazienkowskiej 3 pojawiło się 26 527 osób, przekazana kwota to 53 054 złote.
– Inicjatywa ogromnie mi się podoba. Cieszę się, że młodzi ludzie myślą o nas, osobach, które już odchodzą. To wspaniałe, że ktoś zdaje sobie sprawę, że pomoc jest nam potrzebna. Kwota zostanie przeznaczona na wsparcie dla naszych najbardziej potrzebujących kolegów. Wiem, że wiele osób, które mieszka poza Warszawa, znajdują się w bardzo trudnych sytuacjach. Taka kwota może być bardzo pomocna. Są ludzie, którym brakuje pieniędzy na leki. To przykre sytuacje, w których nie zawsze możemy pomóc. Jestem bardzo wdzięczna za to, że młodzi ludzie o nas pomyśleli – mówi Hanna Stadnik ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Członek Prezydium Zarządu Głównego.
O relacjach z kibicami Legii opowiedziała przedstawicielka Związku Powstańców Warszawskich. – Akcja jest dla mnie bardzo wzruszająca. Kiedy dowiedziałam się, że ktoś w ogóle pomyślał o tym, aby część pieniędzy z biletów trafiła na pomoc kombatantom, byłam zdumiona. Jesteśmy zaprzyjaźnieni z kibicami Legii. Uważam, że to wspaniali, młodzi ludzie. Robią mnóstwo rzeczy, o których ludziom nawet się nie śni, poświęcając swój wolny czas, by w jakikolwiek sposób pomóc Powstańcom. Łączą nas niezwykle serdeczne i bardzo naturalne więzi. Oni zawsze wspierają nas, gdy tylko tego potrzebujemy. Są z nami i możemy na nich liczyć. Cenimy ich stosunek do ludzi, to naprawdę wspaniałe – opowiada Halina Jędrzejewska, Wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich.
– Przeznaczoną kwotę możemy wykorzystać dwukierunkowo. Jedną możliwością jest pomoc czysto materialna, z której mogą skorzystać ci, którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Innym celem może być pomoc opiekuńcza, która jest obecnie najbardziej potrzebna. Od Powstania Warszawskiego minęło 70 lat, uczestnicy tamtych wydarzeń należą do bardzo wiekowych osób, często schorowanych i samotnych. Takim ludziom jest strasznie potrzebne to, by ktoś przyszedł, porozmawiał i wyprowadził na spacer. To są małe rzeczy, ale niezwykle ważne – dodaje.
– Uważam, że to wspaniały pomysł. Nie wiem, jak w imieniu Powstańców mogę wyrazić naszą wdzięczność. To dla nas wielka radość. Chciałabym, aby inicjatorzy i organizatorzy wiedzieli, jak bardzo jesteśmy im wdzięczni. Nasze środowisko ma w tej chwili bardzo miękkie serce. Bardzo chciałabym pozdrowić i przekazać serdeczności całej Legii – kończy Halina Jędrzejewska.
źródło: Legia.com
(149)
