„Polska poniosła największe straty ze wszystkich państw podczas II wojny światowej”. Z rąk którego z okupantów zginęło więcej Polaków? Kilka wymownych liczb, które trzeba pamiętać

Polska poniosła relatywnie największe straty osobowe w okresie II wojny światowej. Obaj okupanci III Rzesza i ZSRR prowadziły wobec obywateli II Rzeczypospolitej politykę eksterminacji: ludobójstwa, masowe wysiedlenia i deportacje – przypomina IPN w przededniu rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Niech przemówią liczby, a te w swojej wymowie są dramatyczne. Łączne straty ludności polskiej pod okupacją niemiecką wyniosły 2,7 mln. Liczba ta może być wyższa – jak podkreśla IPN, na razie to dane szacunkowe. Do tego należy dodać ok. 100 tys. ofiar ludobójstwa wołyńskiego dokonanego przez ukraińską UPA.

Warto przypomnieć, że 2,7-29 mln Żydów zamordowanych podczas II wojny światowej byli również obywatelami polskimi.

Liczba ofiary sowieckiej Rosji to od 150 tys. do 500 tys. ofiar. Liczba bezpośrednio represjonowanych to ponad 1,8 mln.

Mimo że liczby obarczone są dużym błędem, można wysnuć wniosek, że większość polskich obywateli w okresie II wojny światowej zginęło z rąk Niemców. Sowieci skupili się na elitach.

[quote]Okupacja wojenna na terenie Polski należała do najokrutniejszych i najbrutalniejszych w całej Europie. Polska straciła największy procent ludności ze wszystkich państw europejskich[/quote]

– mówi Łukasz Kamiński, prezes IPN, cytowany przez Polska The Times.

Aktualnie IPN prowadzi dwa projekty: „Straty osobowe i ofiary represji pod okupacją niemiecką” oraz „Indeks Represjonowanych”, który z kolei dotyczy ofiar okupacji sowieckiej. Po ich zakończeniu, czyli za kilka lat, liczba zbrodni będzie bardziej precyzyjna niż obecne szacunki.

– Tego typu badania w demokratycznych państwach europejskich zakończyły się w połowie lat 50. Tymczasem władze PRL nie wykazywały dostatecznej energii, by taką dokumentację stworzyć zaraz po wojnie lub nawet kilkanaście lat po niej, gdy żyło jeszcze wielu bliskich krewnych ofiar. To z tego powodu prace dokumentacyjne już nie doprowadzą do pełnej identyfikacji, czyli poznania z imienia i nazwiska, wielu polskich ofiar II wojny światowej

– wyjaśnia Kamiński cytowany przez Polska The Times.

Ciekawostką jest, że w okresie Polski Ludowej liczbę polskich ofiar II wojny światowej ustalił nie kto inny jak komunistyczny zbrodniarz – Jakub Berman. To on podał liczbę 6 mln 28 tys., która funkcjonuje do dziś.

źródło wypowiedzi: Polska The Times